Wracamy do sprawy rodziny państwa Pokropskich. Wczoraj musieli wrócić do mieszkania. Czy dzisiejszej nocy doszło do niepokojących zdarzeń? Udało nam się porozmawiać z panią Krystyną i sołtysem Turzy Wielkiej.
| Źródło: inf. własne, zdjęcie: fakt.pl
Turza Wielka. Rodzina wróciła do mieszkania
Pokropscy nie mogli już dłużej mieszkać w Działdowskim Centrum Caritasu. Byli zmuszeni do powrotu do Turzy Wielkiej i, jak zaznacza pani Krystyna, dla nikogo z rodziny nie było to łatwe i w dalszym ciągu czują strach przed tym co może się wydarzyć.
- Dzisiejszej nocy nie działo się nic niepokojącego - komentuje pani Krystyna. - Noc przebiegła spokojnie. Czekamy na przyjazd księdza egzorcysty.
Kontakt do księdza egzorcysty rodzina zdobyła od dziennikarza jednej z telewizji, która relacjonowała wydarzenia z Turzy Wielkiej. Postanowiliśmy towarzyszyć rodzinie w trakcie spotkania z egzorcystą. W przyszłym tygodniu relacja na naszym portalu, nie wykluczamy transmisji na żywo bądź materiału video z mieszkania Pokropskich.
Sołtys żony nie posłuchał
Rozmawialiśmy wczoraj także z sołtysem Turzy Wielkiej Markiem Waskowiakiem. Przed kamerami TV Polsat sołtys wyznał, że nigdy nie wejdzie do tego mieszkania, bo obiecał to swojej żonie. Obietnicę jednak złamał....
- Po namowach pani Krystyny zdecydowałem się wejść do mieszkania Pokropskich - relacjonuje Marek Waskowiak. - W trakcie mojej wizyty nic się nie wydarzyło, jednak nie wykluczam, że w tym mieszkaniu faktycznie dzieje się coś złego. Mój znajomy był w mieszkaniu i od tamtej pory nie rozstaje się z różańcem.
Sołtys rozmawiał z księdzem proboszczem o całej sytuacji. Duchowny potwierdził, że w mieszkaniu został zaatakowany... przez kłódkę.
Rozwiązanie zagadki już blisko...
Odkąd zajęliśmy się sprawą państwa Pokropskich otrzymujemy mnóstwo wiadomości na temat tej sytuacji i domniemanego nawiedzonego domu. Sprawa jest szeroko komentowana na portalach o tematyce zjawisk paranormalnych. Zbieramy wszystkie informacje, które do nas napływają. Jeśli masz ciekawe informacje na temat niewytłumaczalnych zjawisk w Turzy Wielkiej NAPISZ DO NAS. Czekamy na Twoje wiadomości na facebook'u oraz mailowo - dzialdowo@dlawas.info
Jesteśmy blisko rozwiązania zagadki nawiedzonego domu w Turzy Wielkiej... Obserwujcie portal Działdowo dla Was!
- Dzisiejszej nocy nie działo się nic niepokojącego - komentuje pani Krystyna. - Noc przebiegła spokojnie. Czekamy na przyjazd księdza egzorcysty.
Kontakt do księdza egzorcysty rodzina zdobyła od dziennikarza jednej z telewizji, która relacjonowała wydarzenia z Turzy Wielkiej. Postanowiliśmy towarzyszyć rodzinie w trakcie spotkania z egzorcystą. W przyszłym tygodniu relacja na naszym portalu, nie wykluczamy transmisji na żywo bądź materiału video z mieszkania Pokropskich.
Sołtys żony nie posłuchał
Rozmawialiśmy wczoraj także z sołtysem Turzy Wielkiej Markiem Waskowiakiem. Przed kamerami TV Polsat sołtys wyznał, że nigdy nie wejdzie do tego mieszkania, bo obiecał to swojej żonie. Obietnicę jednak złamał....
- Po namowach pani Krystyny zdecydowałem się wejść do mieszkania Pokropskich - relacjonuje Marek Waskowiak. - W trakcie mojej wizyty nic się nie wydarzyło, jednak nie wykluczam, że w tym mieszkaniu faktycznie dzieje się coś złego. Mój znajomy był w mieszkaniu i od tamtej pory nie rozstaje się z różańcem.
Sołtys rozmawiał z księdzem proboszczem o całej sytuacji. Duchowny potwierdził, że w mieszkaniu został zaatakowany... przez kłódkę.
Rozwiązanie zagadki już blisko...
Odkąd zajęliśmy się sprawą państwa Pokropskich otrzymujemy mnóstwo wiadomości na temat tej sytuacji i domniemanego nawiedzonego domu. Sprawa jest szeroko komentowana na portalach o tematyce zjawisk paranormalnych. Zbieramy wszystkie informacje, które do nas napływają. Jeśli masz ciekawe informacje na temat niewytłumaczalnych zjawisk w Turzy Wielkiej NAPISZ DO NAS. Czekamy na Twoje wiadomości na facebook'u oraz mailowo - dzialdowo@dlawas.info
Jesteśmy blisko rozwiązania zagadki nawiedzonego domu w Turzy Wielkiej... Obserwujcie portal Działdowo dla Was!
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj