Dwa zgłoszenia, dwie zupełnie różne sprawy – jedyne co ich łączy to fakt, że jedna i druga to fikcja wymyślona dla osiągnięcia korzyści majątkowej. Nidziccy kryminalni w toku przeprowadzonych czynności ustalili, że ani kradzież Mazdy, ani rozbój w salonie gier nie miały miejsca w rzeczywistości. Teraz sprawcy za swoją bujną fantazję odpowiedzą przed sądem.