Kobieta, u której stwierdzono zakażenie została przyjęta 5 września z zapaleniem płuc. Jak informuje szpital została najpierw umieszczona w izolatce, gdzie wykonano pierwszy test na koronawirusa, który wyszedł ujemny więc pacjentka mogła trafić na oddział wewnętrzny. Lekarze poszerzali diagnostykę pacjentki, ponieważ ten przypadek wydawał im się szczególny i zdecydowali się na ponowny test na koronawirusa.
Tym razem wyszedł on pozytywny. W tej sytuacji kobieta została przewieziona do specjalistycznego szpitala w Warszawie. Dwie osoby, z którymi leżała w jednej sali zostały poddane kwarantannie, przy czym obie nie przebywają już na terenie szpitala. W jednym przypadku potrzebny był transport do innej placówki medycznej, w drugim chory był już w domu.
Wskutek zaistniałej sytuacji 30 osób z obsługi szpitala jest podana nadzorowi epidemiologicznemu, ale pracują normalnie. Natomiast przyjęcia na oddział wewnętrzny zostały wstrzymane.
Jak informuje dyrektor szpitala: - W poniedziałek będzie optymalny dzień do pobrania testów. Wyniki powinniśmy znać we wtorek, wówczas zostaną podjęte dalsze decyzje.
W chwili obecnej dyspozytor pogotowia został powiadomiony, by w przypadkach osób chorych wymagających dalszego leczenia na oddziale wewnętrznym transportować od razu do innego szpitala. Pacjenci, którzy są chorzy, a udają się do mławskiego SOR samodzielnie, powinni to robić nadal, ponieważ ten oddział nie ma żadnych restrykcji w związku z COVID-19. Jeżeli zajdzie potrzeba, by musieli być hospitalizowani na oddziale wewnętrznym, zostaną przetransportowani do innego szpitala na odpowiedni oddział – dodaje dyrektor szpitala w Mławie.
Jednocześnie dyrektor wskazuje, by w pierwszej kolejności korzystać z opieki lekarzy rodzinnych.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj