„Kto dla braci pracuje…” Kto dla siebie pracuje, ten siły utraca. Rąk jego, jego ramion znikoma jest praca, A wicher czasu, lecąc szeroko po świecie, Przędzę ową pajęczą uniesie — i zmiecie. Kto dla braci pracuje, ma moc za miliony, Rośnie w siłę, jak olbrzym o ziemię rzucony; Czas mu cegły podaje, utrwala budowę I kładzie na jej szczycie swe piętno wiekowe. Maria Konopnicka „Kto dla siebie pracuje”