14.02.2018 00:02 | Źródło: Inspektorat OTOZ Animals Iława (fb)

Szokująca interwencja OTOZ Animals. Psy konając z głodu jadły słomę i igliwie drzew [ZDJĘCIA]

Ludzka podłość nie zna granic. Szokującego odkrycia w małej wsi w gminie Zalewo (pow. iławski) dokonała grupa inspektorów z OTOZ Animals Iława. Na jednej z posesji w tragicznych warunkach, bez dostępu do wody i jedzenia, przebywała suka ze szczeniakiem. Inspektorzy byli przerażani tym, co zastali na miejscu.

- Kiedy wydaje nam się, że widzieliśmy już wszystko, że uodparniamy się z interwencji na interwencje, że nic już nas nie zaskoczy... Trafiamy do malutkiej wsi, położonej w powiecie Iławskim, gmina Zalewo, która pewnie byłaby uroczym miejscem, gdyby nie fakt, że na jednej posesji dzieją się rzeczy straszne i okrutne! - czytamy w oświadczeniu Inspektoratu OTOZ Animals Iława. - To, co tam zastaliśmy wywołuje jedynie płacz i gniew, a każdy zadaje sobie tylko jedno pytanie : JAK TAK MOŻNA?! Nasze oczy widziały już wiele, ale widok tej suczki i jej dziecka jest wstrząsający i nie do opisania!

Dramatyczny wpis zebrał już kilka tysięcy udostępnień. Interwencja inspektorów szokuje. Warunki w jakich były przetrzymywane psy są niedopuszczalne.

- Naszym oczom ukazała się suczka, a raczej jej cień. Sama skóra i kości, trzęsąca się na dużym mrozie, który dziś panował. Jej oczy mówiły jedno - POMOCY. Zjawiliśmy się w ostatnim momencie! Przy takiej temperaturze, bez dostępu do jedzenia i stałego dostępu do wody, nawet nie chcemy myśleć co mogłoby się wydarzyć! - relacjonują inspektorzy ds. ochrony zwierząt.

Natychmiast podjęto decyzję o odebraniu zwierząt właścicielowi. Psy trafiły do przychodni weterynaryjnej a szczeniak był w stanie ciężkim - jego jamę brzuszną wypełnia wielki żołądek po brzegi wypchany najprawdopodobniej paszą, trocinami i igliwiem z drzew.

- Mała jest pod stałą opieką lekarzy weterynarii i walczy o życie. Jej mama mimo, okropnego wychudzenia ( waży 12 kg!) i wycieńczenia organizmu jest silniejsza i dochodzi do zdrowia pod naszą opieką!

Obraz interwencji szokuje i daje do myślenia. Jednak pamiętajmy, że wokół nas nadal mogą znajdować się osoby, które w sposób bestialski traktują zwierzęta. Przyłączamy się do apelu inspektoratu, aby reagować na tego typu przypadki:

- Pamiętajcie, REAGUJMY, nie pozwólmy na cichą, powolną śmierć w strasznych męczarniach! Takich ludzi musi spotkać kara i to surowa. Dlatego już dziś, na policji zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i znęcaniu się nad psami, ze szczególnym okrucieństwem

Zdjęcia z interwencji: