Blisko 1500 zł warte były zakupy, za które pewna trójka z powiatu działdowskiego nie miała zamiaru zapłacić. Gdy opuszczali sklep ze skradzionym towarem zostali zatrzymani na gorącym uczynku przez policjanta, który w wolnym czasie również był na zakupach. Dwie siostry i ich kolega usłyszeli zarzuty, a skradziony towar wrócił na sklepowe półki.