Nadchodzi koniec ery hodowli zwierząt w klatkach
Jest pełne poparcie Komisji dla takiej transformacji. Dobrostan zwierząt leży w samym sercu Zielonego Ładu i mnie osobiście zależy na tym, żeby go poprawić. Chów klatkowy jest częścią szerszego problemu, jakim jest intensyfikacja produkcji, która nie była wyborem rolników. I rolnicy też na tym cierpią.- powiedział Janusz Wojciechowski, unijny komisarz UE ds. rolnictwa.
Słowa te padły w Parlamencie Europejskim autorów Inicjatywy Obywatelskiej „Koniec Epoki Klatkowej”. Wcześniej podpisy w tej sprawie złożyły niemal 1,4 mln osób z całej Europy.
„Zmiana dotyczyłaby ponad 340 mln zwierząt hodowanych w krajach UE (w tym ponad 43 mln zwierząt hodowlanych w Polsce)" - informuje fundacja Compassion Polska, której główny oddział wraz ze 170 innymi organizacjami zapoczątkował działania w 2018 r.
W najgorszej sytuacji są kury hodowane w klatkach oraz zwierzęta futerkowe.
W wielu krajach Europy hodowanie zwierząt futerkowych zostało zakazane lub ograniczone. Tak stało się np. w Wielkiej Brytanii, Austrii, Niemczech, Włoszech, Szwajcarii, Czechach, Belgii i w państwach bałkańskich. Amerykański stan Kalifornia wprowadził obowiązujący od 2023 r. zakaz importu i sprzedaży produktów wykonanych z futra.
Coraz więcej światowych koncernów odzieżowych i domów mody rezygnuje z używania futer w swoich ubraniach. Należą do nich m.in. Gucci, Versace, Burberry, Armani, Calvin Klein, Ralph Lauren, North Face, H&M, C&A, Inditex czy Reserved.
Z zestawienia organizacji Fur for Animals wynika, że Polska, obok Danii, Finlandii i Grecji jest jednym z największych producentów futer z norek i lisów w Unii Europejskiej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj