xxx
;-P
;-P
Ucierpią na tym wszyscy ponieważ wyobraźcie sobie sytuacje jak pacjent ma zawał i liczą się sekundy... Było trzech to kierowca czekał już w karetce a dwóch transportowało... A jak bedzie dwóch... transportuja pacjeta pozniej musza ruszyc uciekaja cenne sekundy a jeszcze dojazd do pacjenta i co sie dzieje Boruszewski ma tylko zyski bo same zgony beda... Kazdy nas pacjentow ma w dupie liczy sie kasa i nic poza tym...
Za stan szpitala powinien odpowiedzieć Pan Janicki.
Pan dyrektor sam wcześniej pracował w składzie wyjeżdżajacym "erką" do potrzebujacych pomocy. Myślę że wie co robi. On uratował życie mojemu ojcu, nie poddał wtedy kiedy inni już nie dawali rady..
To nie tylko problem Działdowa... Tak jest w wielu placówkach w kraju, szkoda że nie mogą się postawić temu procederowi.... To już plaga.
Oszczędności... Szkoda że na białym personelu.
Stracą tylko pacjenci. Już od dawna z udzieleniem pomocy nie wspominając o dojeździe karetki do pacjenta był problem.
A może nowy dyrektor wraz ze starostwem przyjrzy się etatom w dyrekcji (5 dyrektorów z zastępcami obecnie) i administracji szpitala?
Pozbywanie się białego personelu to chyba najgorszy możliwy scenariusz...i do niczego dobrego to na pewno nie doprowadzi!
Strażacy pomogą