Jak wygląda pochówek osoby zmarłej na koronowirusa
Chowanie zmarłych w czasach koronawirusa – jak wygląda?
Ministerstwo Zdrowia uregulowało zasady postępowania z osobami zmarłymi na COVID-19. Zmienione rozporządzenie opublikowano w piątek w Dzienniku Ustaw. Przepisy już są obowiązujące, zarówno dla rodziny zmarłych, jak i pracowników domów pogrzebowych.
Przede wszystkim zakazane jest mycie zwłok. Należy przeprowadzić ich dezynfekcję płynem odkażającym o wirusobójczym spektrum działania. Mycie zwłok może się odbywać w wyjątkowych sytuacjach, ale jest to niebezpieczne, gdyż w jego trakcie może dojść do przypadkowego zakażenia pracowników domów pogrzebowych. Poza tym Ministerstwo odradza ubierania zwłok do pochówku i pokazywania ich nawet najbliższej rodzinie, aby zminimalizować ryzyko zakażenia.
Zwłoki umieszcza się w ochronnym i szczelnym worku spryskanym środkiem odkażającym, wraz z ubraniem lub okryciem szpitalnym. Następnie należy je położyć w kapsule transportowej w przypadku przekazywania do krematorium. Może to być szczelna trumna, jeśli ma dojść do bezpośredniego pochowania na cmentarzu.
Jakie zabezpieczenia muszą stosować pracownicy zakładów pogrzebowych?
Zwłoki muszą zostać zabezpieczone przez osoby zatrudnione w szpitalu, jeśli tam nastąpił zgon. Jeśli jednak doszło do niego na przykład w domu, mają to zrobić odpowiednio przeszkolone osoby, pracujące w zakładach pogrzebowych. Rozporządzenie określa, że powinny być one odpowiednio chronione. W skład takich środków wchodzą: kombinezon albo długi fartuch ochronny i czepek na głowę oraz jednorazowa maska zakrywająca otwory oddechowe. Dopóki zaś zwłoki nie zostaną umieszczone w ochronnym worku, muszą też mieć maskę z filtrem, gogle lub przyłbicę ochronną oraz jednorazowe rękawice.
Jak wyglądają pogrzeby w dobie koronawirusa?
Biskupi radzą, by uroczystości pogrzebowe miały miejsce tylko na cmentarzach – bez styp. W ostatniej drodze zmarłemu może towarzyszyć maksymalnie 5 osób. Msza powinna się odbyć tego samego dnia lub w terminie wyznaczonym przez rodzinę. Z powodu kwarantanny bliskich, często na pogrzebie nie ma nawet ich, ze względu na obligatoryjne odosobnienie.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj